Zanim zaczniemy jeździć autonomicznymi samochodami trochę czasu jeszcze upłynie (no, chyba że ktoś jest testerem takich samochodów i już nimi jeździ), a do tego czasu różne firmy będą się ścigać, aby stworzyć takie niepowtarzalne komponenty, aby każde autonomiczne auto było wyposażone w ich sprzęt.

Jednym z najważniejszych urządzeń na pokładzie autonomicznego pojazdu jest czujnik laserowy, który zapewnia takiemu pojazdowi ‚widzenie’. Kto śledzi informacje dotyczące autonomicznych pojazdów wie, że ‚oczy’ googlowskich samochodów wyglądały… specyficznie. Była to taka wieżyczka na dachu auta, wewnątrz której znajdował się czujnik laserowy – lidar.

Wkrótce w autach zamiast takiego wielkiego guza montowanego na dachu auta, auto to może zostać wyposażone w kilka mniejszych i skuteczniejszych lidarów produkowanych przez firmę: Quanergy.

Nowe lidary działają na trochę innej zasadzie niż te poprzednie, dzięki czemu mają większy zasięg i precyzję (kosztem mniejszego pola widzenia, dlatego konieczne są trzy lub cztery zamiast jednego).

Prawdopodobnie to wciąż jeszcze nie jest ostateczna wersja lidaru, który wejdzie do samochodów produkowanych masowo, ale jest to krok w dobrą stronę, bo i jakość i cena tego lidaru jest już wystarczająca do wykorzystania na masową skalę.

Więcej: https://www.technologyreview.com/s/602503/fist-sized-laser-scanner-to-make-autonomous-cars-less-ugly